Najczęściej zadawane pytania
Zastrzeżenia prawne
Wskazówki dla użytkowników
Start Kontakt Mapa serwisu
1,5 proc. podatku dla OPP

KRS 0000148854

Federacja Inicjatyw Oświatowych
ma status
organizacji pożytku publicznego (OPP).
Pomóż nam ratować i wspierać
małe wiejskie szkoły -
przekaż FIO 1,5 procenta podatku.

Nasze konto:
93 1020 1026 0000 1502 0382 2558

Należymy do:

Forum Aktywizacji Obszarów Wiejskich Federacja Organizacji Służebnych MAZOWIA Ogólnopolska Federacja Organizacji Pozarządowych

Za dwa lata przedszkola będą dla pięciolatków
środa, 03 września 2008 08:25

Źródło: Polska Times, 2.09.2008

Rząd zakłada, że za dwa lata horror z brakiem miejsc w przedszkolach będzie tylko przeszłością. Przynajmniej jeśli chodzi o 5-latków. Zgodnie z założeniami reformy edukacji w roku szkolnym 2010/2011 lokalne samorządy muszą zapewnić miejsce w przedszkolu każdemu 5-letniemu dziecku, o ile rodzice zechcą je do przedszkola posłać.
przedszkole w Siennie
 

Na dodatek placówka nie powinna być położona dalej niż 3 km od domu malucha.

Jeśli odległość będzie większa, gmina będzie musiała zorganizować transport. Lub zwrócić rodzicom koszty dojazdów prywatnym samochodem.

Z tego przywileju będą mogły skorzystać wszystkie dzieci, które w 2010 r. kończą 5 lat. Niezależnie, czy urodziły się przed czy po 1 września.

W tym roku w wielu miastach, w których dla dzieci zabrakło miejsca w przedszkolach, zastosowano unik. Tyle że dotyczył 3-latków. Maluchy, które urodziły się po 1 września 2008 r. nie dostawały miejsca w publicznych przedszkolach.

Konieczność zapewnienia miejsca dla wszystkich 5-latków, to dla wielu samorządów spore wyzwanie. Zwłaszcza że w co trzeciej gminie w Polsce w ogóle nie ma żadnego przedszkola.

- Podejrzewam, że w takiej sytuacji dzieci zamiast do przedszkoli będą chodziły do szkoły. W miejsce dawnych zerówek – mówi Monika Rościszewska-Woźniak z Fundacji im. Komeńskiego zajmującej się edukacją przedszkolną.

W małych gminach, gdzie jest zaledwie kilkoro dzieci, nie będzie się opłacało uruchamiać takiej placówki i maluchy będą musiały dojeżdżać do szkoły nawet kilkanaście kilometrów.

Pozostaje także problem z przepisami dotyczącymi dojazdu. Teraz prawo mówi, że szkolnymi autobusami mogą jeździć dzieci od 6. roku życia. Pięciolatkom trzeba zapewnić specjalną opiekę. - Przepisy musiałyby się znacząco zmienić i pomyślimy o tym, kiedy rzeczywiście założenia reformy wejdą w życie – podsumowuje Ewa Przegoń z wydziału edukacji Urzędu Miasta we Wrocławiu.

Joanna Ćwiek