Szkoła w Siedlimowie ma zostać zlikwidowana – wynika z wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego. 14 grudnia 2006 r. NSA oddalił skargę kasacyjną na uchwałę rady gminy Jeziora Wielkie (woj. kujawsko-pomorskie) w sprawie likwidacji szkoły. Wyrok jest prawomocny.
Decyzję o zamknięciu szkoły i przeniesieniu uczniów do odległego o cztery kilometry Wójcina radni zadłużonej gminy podjęli prawie rok temu za zgodą kuratorium. Po protestach rodziców wojewoda z przyczyn formalnych uchylił uchwałę rady gminy. Wojewódzki Sąd Administracyjny uznał, że nie ma do tego podstaw, a NSA podzielił to zdanie.
W skardze do NSA argumentowano m.in., że nie wszyscy rodzice uczniów zostali odpowiednio powiadomieni o zamiarze likwidacji szkoły (informacja została przekazana podczas zebrania, o którym dowiedzieli się z wpisów w dzienniczkach uczniów). W uzasadnieniu wyroku sąd stwierdził jednak, że o planach likwidacji szkoły rodzice wiedzieli od lutego 2005 r., a wpis w dzienniczkach jest zwyczajową formą kontaktu. Zdaniem sądu, trudno uznać, że warunek powiadomienia rodziców nie został spełniony, skoro dwa dni po zebraniu napisali w tej sprawie list protestacyjny. Przepisy precyzują jedynie termin, a nie sposób, w jaki rodzice mają być informowani o zamiarze likwidacji szkoły.
W zlikwidowanej formalnie placówce odbywają się lekcje. Chodzi do niej 77 uczniów, pracuje ośmiu nauczycieli i pracowników obsługi. Dyrektor Milena Kranc zapowiada, że szkoła będzie nadal działać, jeśli dzieci będą do niej przychodzić, a rodzice będą chcieli, by je dalej uczyć. Wójt Marek Maruszak zamierza rozmawiać z rodzicami i nauczycielami.
Zobacz też:
Apel FIO do szefa MEN (20.10.2006)
|