 |
 |
 |
 |
|
|
|
Stowarzyszenia mogą uratować szkoły Radio Opole, 15 lutego 2008. Autor: Piotr Wójtowicz Jest pomysł na to, by uchronić wiele szkół przed likwidacją. A zagrożonych jest ponad 5 tysięcy w Polsce. Dotyczy to najczęściej małych placówek. Alina Kozińska-Bałdyga, prezes Federacji Inicjatyw Oświatowych uważa, że radą na to jest stworzenie stowarzyszenia rozwoju wsi.
Szkoły stowarzyszeniowe mogą pozyskiwać pieniądze, które w niej pozostają a nie są własnością gminy. W takich placówkach pieniądze są zagwarantowane ustawowo i nauczyciele nie pracują w nich w oparciu o Kartę Nauczyciela. Zdaniem wicemarszałka województwa dolnośląskiego, Patryka Wilda, działania takich stowarzyszeń to rozwiązanie modelowe:
W gminie Głuchołazy od '98 roku zlikwidowano 8 szkół. Dzięki programowi pięć szkół prowadzonych jest przez Stowarzyszenia Rozwoju Wsi – mówi burmistrz miasta Edward Szupryczyński:
Kurator Opolski Leszek Darowski przyznaje, że zanim podpisze dokumenty dotyczące likwidacji szkół w małych miejscowościach. To uprzednio kuratorium sprawdza czy mogą one być przejęte przez stowarzyszenia.
|
