Najczęściej zadawane pytania
Zastrzeżenia prawne
Wskazówki dla użytkowników
Start Kontakt Mapa serwisu
1,5 proc. podatku dla OPP

KRS 0000148854

Federacja Inicjatyw Oświatowych
ma status
organizacji pożytku publicznego (OPP).
Pomóż nam ratować i wspierać
małe wiejskie szkoły -
przekaż FIO 1,5 procenta podatku.

Nasze konto:
93 1020 1026 0000 1502 0382 2558

Należymy do:

Forum Aktywizacji Obszarów Wiejskich Federacja Organizacji Służebnych MAZOWIA Ogólnopolska Federacja Organizacji Pozarządowych

Miesięcznik "Mała Szkoła"
 
Od 2001 r. do 2007 r. Federacja Inicjatyw Oświatowych wydawała miesięcznik "Mała Szkoła", poświęcony zrównoważonemu rozwojowi terenów wiejskich oraz kulturotwórczej i społecznej roli szkoły.

Po blisko sześciu latach pismo zawiesiło działalność, a jego zespół redakcyjny założył Fundację Rozwoju Społecznego Aspiracje.
 

Od 2004 r. pismo ukazywało się z podtytułem "Aktywność i Przedsiębiorczość na Wsi". Rozszerzyliśmy krąg odbiorców i zakres zagadnień poruszanych na łamach miesięcznika. Pisaliśmy o edukacji na terenach wiejskich, problemach społecznych (zwłaszcza przeciwdziałaniu bezrobociu), ekologii oraz aktywności obywatelskiej. Najlepszymi ekspertami są praktycy.

Pisali dla nas m.in. nauczyciele, rodzice, samorządowcy, członkowie stowarzyszeń prowadzących Małe Szkoły i innych organizacji pozarządowych Z redakcją współpracowały: Fundacja Idealna Gmina oraz Forum Aktywizacji Obszarów Wiejskich.

Kolejnym etapem rozwoju pisma "Mała Szkoła" było powołanie Wirtualnej Redakcji – eksperymentalnego narzędzia aktywizacji mieszkańców wsi.

Po blisko sześciu latach miesięcznik "Mała Szkoła" zawiesił działalność. Jego zespół redakcyjny założył Fundację Rozwoju Społecznego Aspiracje, która zapowiedziała, że będzie wydawać nowy dwumiesięcznik, a także prowadzić Wirtualną Redakcję i organizować Święta Małej Szkoły.

 

Alina Kozińska-Bałdyga, prezeska Federacji Inicjatyw Oświatowych:

Blisko 6 lat wydawaliśmy pismo Mała Szkoła. Pamiętam, jak się ono rodziło – najpierw marzyła o nim Kasia Lipka. Z uporem i konsekwencją przekonywała, że ona, wtedy jeszcze studentka, może poprowadzić redakcję.
Alina Kozińska-Bałdyga
 

Właściwie wtedy, gdy powiedziałam: "Dobrze, napisz projekt, jeśli dostaniemy dotację, będzie pismo", bardziej uległam jej determinacji, niż byłam przekonana, że to się uda. Później, gdy widziałam, jak pismo się rozwija, pokochałam je i byłam niezwykle dumna, że je wydajemy. Bardzo trudno organizacji pozarządowej wydawać własne pismo. Powstało wiele takich inicjatyw, ale po wydaniu kilku numerów skończyło się poczuciem klęski. Wszystko jest spowodowane tym, że takie wydawnictwa działają w oparciu o środki pozyskiwane z dotacji, a nie o rynek i pieniądze klientów, którzy płacą za produkt.

Nasza Redakcja się rozwijała, miała coraz więcej pomysłów zarówno na koncepcję pisma, jak i na działania towarzyszące jego wydawaniu, takich jak organizowanie Święta Małej Szkoły, redakcję wirtualną, tworzenie bibliotek w Małych Szkołach. To był wielki sukces. W końcu redakcja powołała własną organizację i stała się całkiem niezależna. Trochę to tak jak z dzieckiem, które dorasta i się usamodzielnia. Dumie i radości towarzyszy smutek, że dziecko idzie w świat własną drogą.

Dziś wydajemy ostatni numer Małej Szkoły. Redakcja zamierza przygotowywać w najbliższej przyszłości nowe pismo Aspiracje. Życzymy im wielu sukcesów w tym przedsięwzięciu. Ja mam nadzieję, że za jakiś czas z nowym zespołem redakcyjnym wrócimy w Federacji Inicjatyw Oświatowych do wydawania podobnego pisma jak Mała Szkoła. Głęboko wierzę bowiem w to, że Małych Szkół powstanie parę tysięcy. I że powstanie dwadzieścia parę tysięcy Małych Przedszkoli. Wtedy wydawanie pisma specjalnie dla tego środowiska będzie miało uzasadnienie na otwartym rynku.

Marzę o takiej sytuacji. I to marzenie dodaje mi sił i motywacji do pracy. Oby jak najszybciej się spełniło.

 

Katarzyna Lipka-Szostak, redaktor naczelna Małej Szkoły:

Bardzo Wam dziękuję za współpracę przy tworzeniu pisma "Mała Szkoła". Przeszliśmy wspólnie długą drogę. Cieszył mnie każdy artykuł, którego byliście autorami, każda informacja o Waszych sukcesach. Inspirowaliście mnie do ciągłej pracy.
Katarzyna Lipka-Szostak
 

Zapraszam Was do współtworzenia nowego pisma społecznego, którego pierwszy numer otrzymacie na zakończenie roku szkolnego. Jego wydawcą jest Fundacja Rozwoju Społecznego Aspiracje, która została powołana przez zespół redakcji Mała Szkoła.

Fundacja na mocy porozumienia z FIO przejmuje prowadzenie projektów tworzonych przez zespół redakcji: Święto Małej Szkoły, Wirtualną Redakcję, a także program zakładania bibliotek prowadzonych przez stowarzyszenia wiejskie. O III Święcie Małej Szkoły możecie przeczytać na następnej stronie.

Nowe pismo to pismo społeczne. Dla nas oznacza to ciągłe zaproszenie dla aktywnych ludzi działających lokalnie, poza dużymi miastami, do dzielenia się doświadczeniami i opiniami na jego łamach. Pismo będzie kopalnią pomysłów, inspiracji, przykładów skutecznego rozwiązywania lokalnych problemów.

Nie zapominamy o dotychczasowych czytelnikach. Tworzymy w piśmie dział skierowany do Małych Szkół, w którym będziemy informowali o programie, przedstawiali Małe Szkoły i osoby wspierające program.

 

 

Poniedziałek, godzina 17. Wychodzę z domu, przebiegam przez ulicę i staję przed gmachem biblioteki. Już na dole słychać śmiech i znajome głosy. Szybki marsz po stromych schodach. Delikatne "puk puk" w białe drzwi i żartobliwa odpowiedź: "Nie ma nikogo". Wchodzę. Wszyscy już są. Magda jak zwykle siedzi niczym zahipnotyzowane przed ekranem komputera. Paweł przegląda jakieś papiery. Dziewczyny pochylone nad stolikiem żywo o czymś dyskutują. Dobra, koniec zabawy. Zabieramy się do pracy!

Jest nas ośmioro. Co nas łączy? Uwielbiamy pisać i jesteśmy korespondentami "Małej Szkoły". Spotykamy się w poniedziałki. Jeździmy między biblioteką w Marianowie a szkołą podstawową w Dzwonowie gdzie mieście się nasze biuro.

Każde spotkanie zaczynamy od omówienia bieżących wydarzeń i artykułów, które przygotowaliśmy. Uzgadniamy i zastanawiamy się, o czym można by było jeszcze napisać. Tematów nam nie brakuje. Każdy element otaczającego nas świata stanowi niekończące się źródło inspiracji.

Od czasu do czasu bierzemy udział w różnego rodzaju wykładach i warsztatach. 17 Maja cała grupa stawiła się na przygotowanych przez Mobilne Centrum Informacji Zawodowej w Szczecinie, szkolenie dotyczące "Autoprezentacji". Dzięki temu wiemy jak zaprezentować się przed drugą osobą. Wiemy, co należy zrobić a czego musimy unikać by wywrzeć pozytywne wrażenie na rozmówcy.

Gdy nadszedł czerwiec nasza praca stała się bardziej intensywna. Dlaczego? Dla nas czerwiec wiąże się ze Świętem Małej Szkoły. W miarę naszych możliwości staramy się zaplanować konkursy dla dzieci i wiele innych zadań, które na pewno się jeszcze pojawią. Planujemy, dyskutujemy…wszystko musie być zrobione jak należy…dopięte na ostatni guzik… wierze, że gdy się zmobilizujemy i połączymy siły wszystko pójdzie po naszej myśli i nie zawiedziemy tych, którzy liczą na nas najbardziej.

Większość z nas swoją przyszłość widzi w zawodzie dziennikarza. Wszystko, co robimy w ramach naszych korespondencyjnych misji traktujemy bardzo poważnie. W każde zdanie, w każdą kropkę i przecinek wkładamy serce i duszę. Kto wie może publikacje na łamach Małej Szkoły otworzą nam drzwi do kariery?

(-) Katarzyna Czerkawska

 

ikonka linkArchiwum miesięcznika "Mała Szkoła"