Najczęściej zadawane pytania
Zastrzeżenia prawne
Wskazówki dla użytkowników
Start Kontakt Mapa serwisu
1,5 proc. podatku dla OPP

KRS 0000148854

Federacja Inicjatyw Oświatowych
ma status
organizacji pożytku publicznego (OPP).
Pomóż nam ratować i wspierać
małe wiejskie szkoły -
przekaż FIO 1,5 procenta podatku.

Nasze konto:
93 1020 1026 0000 1502 0382 2558

Należymy do:

Forum Aktywizacji Obszarów Wiejskich Federacja Organizacji Służebnych MAZOWIA Ogólnopolska Federacja Organizacji Pozarządowych

Rząd wspiera domowe przedszkole
wtorek, 29 lipca 2008 19:27

Źródło: TVN24, 28.07.2008

Minister Edukacji Narodowej – Katarzyna Hall zachęcała w TVN CNBC Biznes, do tworzenia domowych, prywatnych przedszkoli. Liczy na to, że dzięki nim uda się zwiększyć liczbę dzieci, które będą miały dostęp do edukacji. Chętni na taką formę biznesu mogą liczyć na dotację od gminy.
przedszkole w Sudragach
 

- Tym osobom które założą taką formę edukacji przedszkolnej będzie się należała odpowiednia dotacja z budżetu gminy, tak jak dziś należy się np. szkołom niepublicznym – powiedziała w TVN CNBC Biznes Katarzyna Hall. Wyjaśniła, że taką placówkę będzie mógł otworzyć praktycznie każdy i to nawet we własnym mieszkaniu. Warunek, jaki musi spełnić takie przedszkole, to zatrudniony opiekun, który ma odpowiednie wykształcenie.

Ułatwienia w zakładaniu małych przedszkoli będą możliwe dzięki zmianie rozporządzenia ministra edukacji narodowej z 10 stycznia 2008 r., w sprawie rodzajów innych form wychowania przedszkolnego, warunków tworzenia i organizowania tych form oraz sposobu ich działania. Na zmianę czekają osoby prywatne, organizacje pozarządowe oraz wójtowie, burmistrzowie i prezydenci. Przepisy miały zmienić się już dawno, ale ministerstwo czekało na wyniki konsultacji społecznych i międzyresortowych.

Na opóźnieniu w wydaniu przepisów stracą przede wszystkim dzieci. Zespoły i punkty przedszkolne miały ułatwić upowszechnienie edukacji wśród najmłodszych dzieci, zwłaszcza pięciolatków, których część we wrześniu 2009 r. ma pójść już do szkoły. Tymczasem na wsiach do przedszkoli chodzi jedynie 30 proc. pięciolatków. W efekcie w wiejskich szkołach, w jednej klasie może znaleźć się sześciolatek, który nie chodził do przedszkola, i o półtora roku starszy siedmiolatek, który ma za sobą roczną zerówkę.

Ogółem w 2007 roku do przedszkola chodziła nieco ponad połowa pięciolatków. /mkg/el

ikonka filmZobacz materiał filmowy TVN24