Źródło: Serwis Samorządowy PAP, 28.07.2008

- Chcemy, by wszyscy uczniowie kończący naukę w szkole, znali dwa języki obce i aby jednym z tych dwóch języków był język angielski - powiedział wiceminister edukacji Zbigniew Marciniak na konferencji prasowej.

Jak zaznacza MEN, nacisk będzie położony na warunki, w jakich będą uczyć się dzieci, szczególnie w szkole podstawowej. - Chcemy im zaszczepić pasję do nauki języków. Bardzo ważnym elementem będzie na przykład zapewnienie komputerów z dostępem do internetu w każdej sali lekcyjnej – powiedziała Joanna Gregorczyk, współtwórczyni nowej podstawy programowej dla języków obcych.

Najczęściej wybieranym przez uczniów i nauczanych w polskich szkołach językiem obcym jest angielski, dlatego resort edukacji szacuje, że od nowego roku będzie się go uczyć ponad 80 proc. pierwszaków. Na drugim miejscu znajduje się niemiecki, na trzecim rosyjski.

Obecnie obowiązkowa nauka języka obcego rozpoczyna się w czwartej klasie szkoły podstawowej. Gmina może jednak zdecydować, że dzieci rozpoczynają naukę wcześniej. Nauka drugiego obowiązkowego języka obcego rozpoczyna się w szkole ponadgimnazjalnej.

Magdalena Szpotowicz, która kierowała zespołem przygotowującym nową podstawę programową dla języków obcych podkreśliła, że obniżenie wieku rozpoczęcia nauki języka obcego to powszechna tendencja na świecie. Polskie dzieci późno rozpoczynają obowiązkową naukę języków obcych w porównaniu z rówieśnikami w Europie.

Podobnie jak polskie dzieci – w wieku 10 lat – naukę języka obcego rozpoczynają uczniowie w Holandii, Słowacji, Islandii i flamandzkiej części Belgii, w wieku 11 lat w Wielkiej Brytanii.

Tymczasem w Hiszpanii i niemieckojęzycznej części Belgii naukę zaczynają 3-latki, na Malcie – 5-latki, w Luksemburgu, Austrii i Norwegii – 6-latki.