 |
|
|
| Równe prawo do przedszkola |
| środa, 09 kwietnia 2008 06:47 |
|
Źródło: Serwis Samorządowy PAP, 9.04.2008 Niektóre samorządy premiują w przyjęciach do przedszkoli dzeci trzyletnie urodzone przed 1 września. Resort edukacji w wydanym właśnie stanowisku stwierdził, że prawo do wychowania przedszkolnego mają wszystkie dzieci, które kończą trzy lata w danym roku kalendarzowym.
W lutym nasza czytelniczka skarżyła się, że jej dziecko nie zostanie w tym roku przyjęte do przedszkola publicznego, ponieważ urodziło się po 31 sierpnia, a takie dzieci nie są przyjmowane, ponieważ nie ukończyły trzeciego roku życia. - Czy samorząd miasta może ustalić, że pierwszeństwo przyjęć do przedszkoli mają dzieci, które mają ukończone 3 latka w dniu 1 września? Czy to nie dyskryminacja? – pytała nasza czytelniczka. - Ustawa oświatowa pozwala na przyjmowanie do przedszkoli dzieci młodszych i nie ustala żadnych innych ograniczeń. Moim zdaniem dzieci, bez względu na wiek, powinny być przyjmowane wg tych samych kryteriów – odpowiedziała wiceminister edukacji Krystyna Szumilas w trakcie naszego czatu internetowego. Sprawą przyjęć do przedszkoli zainteresował się również Rzecznik Spraw Obywatelskich, do którego napływały liczne skargi w tej sprawie. Rodzice skarżyli się m.in. na to, że w gminach, w których wprowadzono elektroniczną rejestrację dzieci, premiuje się dzieci urodzone przed dniem 1 września; np. w Warszawie takie dziecko uzyskuje automatycznie 1000 punktów przewagi, co w sposób oczywisty wyklucza młodszych rówieśników z możliwości dostępu do przedszkola publicznego. Według Stanisław Trociuka, zastępcy RPO, takie sytuacje wynikają przede wszystkim z braku dostatecznej liczby miejsc w przedszkolach w stosunku do występujących w tym zakresie potrzeb. Zwrócił się do minister edukacji Katarzyny Hall o zajęcie stanowiska w tej sprawie. MEN po interpretacji przepisów oświatowych, potwierdza, że "prawo do korzystania z wychowania przedszkolnego od dnia 1 września mają wszystkie dzieci, które kończą 3 lata w danym roku kalendarzowym". Resort edukacji zapowiedział również, że sprawa ta będzie uregulowana w nowelizacji ustawy, która ma dopuścić do nauki w szkole 6-latków. - Nasi prawnicy analizowali ten problem i stwierdzili, że można go w tej nowelizacji rozwiązać. W szczególności dointerpretujemy ten przepis tak, aby dzieci były traktowane rocznikowo, a nie według daty urodzenia – zapowiedział sekretarz stanu w MEN prof. Zbigniew Marciniak. /amk/
Zobacz także:
|
